Page 1 of 1

Czy muzyka?????

Posted: Tue Sep 25, 2007 13:12
by review
czy muzyka?-pytanie.ksztaltuje nasza osobowosc i jak do niej mamy.czy ska jestem nurtem muzycznym,ktore daje nam poczucie nie tyle co spelnienia i relekasu lecz pelnej motywacji w zyciu wytaczajac nam cele.na ile sam moge sobie odpowiedziec ze dla mnie to wiecej niz rozmowa z przyjacielem aczkolwiek moze nigdy takiego nie mialem dlatego tak mam i czuje a do czego zmierzam.kilka dni temu po wyjsciu ze szpitalu i po zabiegu tzw.punkcji stracilem chwilowa wzrok nie widze dobrze i boje sie najgorszego ze tak zostanie. ale.........sluchajac ska powtarzam sobie jest fajnie bo chociarz sucham i slysze ska,tyle radosci w tej muzyce aczkolwiek slucham casino royale,hotknieves,ventilators w tych dniach i nie mozna przyznac ze teksty to dont worry by happy ale...........tak jest.czy muzka to cos wiecej niz riffy i takty? 8)

Re: Czy muzyka?????

Posted: Tue Sep 25, 2007 21:51
by STĘPEL
review wrote:.czy muzka to cos wiecej niz riffy i takty? 8)
Nie mam czasu na uzasadnienia, ale dziwnym nie jest, że tak.

Re: Czy muzyka?????

Posted: Wed Sep 26, 2007 7:53
by Ingiel
STĘPEL wrote:
review wrote:.czy muzka to cos wiecej niz riffy i takty? 8)
Nie mam czasu na uzasadnienia, ale dziwnym nie jest, że tak.
stepel, ty wszystko do picia alkoholu sprowadzasz :lol:

Posted: Wed Sep 26, 2007 10:26
by Agnes
zasadniczo to ska/reggae i pochodne są muzyką typową rozrywkową i taneczną a nie walczącą i zaangażowaną, więc w tym sensie wątpię, by muzyka ta mogła jakoś niesamowicie kształtować nasze motywacje i cele. no chyba, że bylibyśmy jamajskimi rudbojami sprzed 40 lat :wink: , dla których tylko granie muzyki stanowiło w miarę rozsądne zajęcie, odskocznię od "getta" i remedium przeciw wszechobecnej przemocy.



jedno jest pewne - ska to muzyka o wybitnie radosnym rytmie, który może wydatnie poprawić humor. ale ewentualny "zbawienny wpływ" na osobowość, motywacje itp to już moim zdaniem kwestia wątpliwa, choć nie przeczę, może w czyimś przypadku to działa...

Posted: Wed Sep 26, 2007 13:04
by skanker
ja do ska podchodze jak do muzyki czysto rozrywkowej jesli chce posluchac czegos co dami kopa i zmusi do myslenia to wybieram jakis punk albo hardcore. jednak ska ma jedna niesamowita zalete - POPRAWIA HUMOR 8)

Posted: Wed Sep 26, 2007 16:24
by rasta.
chyba czas sie przelamac. witam wszystkich :]



a do przelamania sie zmusila mnie roznica zdan. reggea nie jest muzyka czysto rozrywkowa, pomine moze przyklady, bo po co wypisac tracklisty setki plyt :] ale nie mozecie powiedziec, ze jest to muzyka plytka, nie zaangazowana, sluzaca wylacznie zabawie i poprawie humoru. moze jakis swiezszy dancehall, ale juz dobry, oldskulowy dancehall porusza wazniejsze problemy.



co do ska, to mam mieszane uczucia. pewnie sa kawalki, ktore w jakis sposob tez poruszaja troche glebsze tematy, ale jednak traktuje ta muzyke bardziej jako spora dawke energii i dobrego humoru. tak wiec tu sie zgadzam :]



tyle z mojej strony, dziekuje za uwage



bless.

Posted: Wed Sep 26, 2007 16:49
by BogusKowalski
kurwa :!: oczywiscie, ze ska motywuje :!:

co to za zycie bez ska :!: :?: :!:





skaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :!: :twisted:

Posted: Wed Sep 26, 2007 17:52
by review
nie wiem czy jest to wada muzyki -ska-ze sluchajac zalozmy,slucham.juz od godz8 rano mam ochote tanczyc i pic piwo.taniec na + nawet na trzezwo,ale piwo?po nim zawsze kac i zawsze nachodzi mnie ochota gdy slucham ska :P ale o czym tu ja....zawsze sa jakies wady i zalety.nie bede rozbijal tego tematu,bo w koncu okarze sie ze ska =alkocholizm eheheheheheheh

Posted: Wed Sep 26, 2007 18:45
by BogusKowalski
ska to luz. jesli do wyluzowania zawsze potrzebujesz piwa, to mozesz miec kiedys problem... albo i nie :D

Posted: Wed Sep 26, 2007 19:34
by review
przyznam ze zawsze gdy slucham muzyki,lubie sie napic piwa,kiedys sluchalem takich kapel jak misery,amebix czy counter blast i wsumie tez pilem