Page 1 of 3
Ska - komercyjne bandy
Posted: Wed Feb 16, 2005 19:20
by Rodzyn
No jak już zakładam temat to oznacza, że albo się uchlałem albom chory...
Pewnie czasem słyszycie od znajomków co to nie siedzą w klimacie "A co to Ska?" ja najczęściej daję im przykłady ska w najgorszym wydaniu (nie zawsze) ale takiego kawałka , który mieli szansę usłyszeć bo kawałek nagrała jakaś kapelka z normalnej, komercyjnej sceny. Tak jestem ciekawy jakie kawałki byście podali ja daję Big Cyc "MAkumba Ska" i ostatnio Bebe "Ska de la tiera"...
Jak temat był proszę o info utopię się sam...
OLD SKINHEADS NEVER DIE !!!
Posted: Wed Feb 16, 2005 19:32
by radzim00
No Big Cyc to wiadomo, choć ja zamiast makumby podaje świat wg kiepskich, a oprócz tego jeśli chodzi o klimaty bardziej brytyjskie to daje madness "to ci od our house...." i wiara zazwyczaj wie o co chodzi
Posted: Wed Feb 16, 2005 19:49
by Bosston
OK,to ja także dorzucam swoje 3 grosze:stawiam na numer RÓŻE EUROPY "Dzikie Biustonosze".Pomijam fakt,że ów kawałek podoba mi się i mam do niego potworny sentyment;)
Posted: Wed Feb 16, 2005 20:00
by lukas
Ja zawsze wspominam o reklamie Fiata Doblo w którym to wystepowała jamajska reprezentacja bobslejowa przy akompaniamencie "A message to you"
Posted: Wed Feb 16, 2005 23:29
by Harry Lonsdale
No jasne, że trzeba wspomnieć Alibabki i Tajfuny
Wash, wash, wash...
A tak poważnie to Madness, o Big Cycu nie wspominam bo by to zafałszowało obraz gatunku :-/ Także wiecie ska to tak jak Madness w a house of fun tylko więcej dżezzu a mniej popu
Posted: Wed Feb 16, 2005 23:30
by Harry Lonsdale
A co do tego Big Cyca to już lepiej powiedzieć chyba o No Dout no nie?
Posted: Wed Feb 16, 2005 23:55
by Polska77
Ja tam mówię: coś jak Konkwista 88 w kawałku biały honor biała duma
Posted: Thu Feb 17, 2005 0:07
by Harry Lonsdale
No ba! Bo ska to taka tradycyjna słowiańska muzyka tylko czarnuchy ją nam ukradły
Posted: Thu Feb 17, 2005 0:57
by Hippie_Hunter
nachlał się, a kolegów nie powiadomił pomimo, iż oni są najważniesi... ja zawsze mówię "takie szybsze regie"
Posted: Thu Feb 17, 2005 2:25
by Flick
Wszystkie "rodzynki" juz wymienione
Mnie smieszy odwrotna sytuacja, jak ktos mi chce tlumaczyc i sie pyta czy slyszalem kiedys Pidżame Porno, albo Akurat ... albo jak slyszalem kiedys w Proximie, ze Ska to polaczenie Reggae i Punka
Posted: Thu Feb 17, 2005 5:03
by CritterMum
Ja tam zwykle nie mam cierpliwosci do tlumaczenia, ale jesli juz to mowie w zblizeniach, np.:
- "A co to jest ska?"
- "To prawie tak jak rege tylko troche inne."
Albo kiedys mnie w liceum murzynki zapytaly co to jest oi, to im powiedzialam, ze to troche jak punk.
Posted: Thu Feb 17, 2005 10:29
by Tomek
Ja zaczynam od kawałka The Specials "Ghost Town" z filmu przekręt. Co prawda ten może nie jest typowym ska ale tłumacze, ze ta kapelka gra ska. Jeśli nie pomaga, to Madness z tym housem co jest w środku ulicy. Na koniec próbuje mówić: to takie szybkie reggae. A jak ktoś już kompletnie nie kuma to rzucam Makumba ska.
Posted: Thu Feb 17, 2005 10:43
by Tomek
Flick wrote:Wszystkie "rodzynki" juz wymienione
Mnie smieszy odwrotna sytuacja, jak ktos mi chce tlumaczyc i sie pyta czy slyszalem kiedys Pidżame Porno, albo Akurat ... albo jak slyszalem kiedys w Proximie, ze Ska to polaczenie Reggae i Punka
A propos takich sytuacji. Kiedyś miałem zabawną rozmowę z koleżanką. Wtedy jeszcze na mej głowie widniał irokez(to była parę ładnych lat temu). Koleżanka zachaczyła mnie o punka. Mówi:wiesz ja też kiedy słuchałam punka. Ździwiłem się, więc dla ciekawości zapytałem: tak a jakich kapelek? Odpowiedź: no np. Lady Pank. Mały uśmieszek pojawił się na ustach, ale starałem się zrozumieć:wiesz, to do końca nie jest punk rock, a ona na to odpowiada z obrażoną miną: oj, już nie udawaj, że się tak dobrze znasz
Posted: Thu Feb 17, 2005 12:40
by lollypop_girl
Nie lubie tłumaczyć co to SKA:/ na ogół drażnią mnie takie pytania ale zawsze odpowiadam: "coś jak reggae tylko troche szybsze".
kiedyś miałam taką akcje w szkole,ze musiałam zaprezentować jakiś referat o wybranym gatunku muzycznym: wybrałam oczywiscie SKA,wszystko ładnie omówiłam,pusciłam pare kawałków żeby nie być gołosłowną ale wiarka raczej nie skumała o co chodzi,raczej porozdzwiali bużki ze zdumienia i średnio im sie spodobało.wiec stwierdziłam,ze takie uświadamianie nie ma sensu za bardzo...
A najlepsi są ludzie,którzy mówią,ze słuchają ska a ich ulubione zespoły to Akurat i skampararas
Posted: Thu Feb 17, 2005 15:53
by Agnes
jak większość osób mówię zawsze, że to "takie szybkie reggae z trąbkami"
ostatnio też robiłam referat o skinach i sporo osób znało "a message to you, rudie". ale generalnie nie podobało się chyba za specjalnie (po minach sądząc muzyka wydała się wszystkim wieśniacka), a cock sparrer w nędznej, klaustrofobicznej salce to już była totalna porażka...ech,trudno...