czarno bialy swiat - czyli o kratce z przymrozeniem oka...
A dla mnie "ciuchy młodzieży robotniczej" to raczej lipa. Już kiedyś o tym pisałem; nie zwykłem kupować ciuchów dla jakiejś metki, ale raczej dla jakośći. Powiecie, że w/w przecież mają wysoką jakość...i tu was zdziwie w podobnej cenie możecie dorwać naprawdę dobre rzeczy o wiele lepszej jakości. (patrz Cardin Pierre )
Co do sentymentu subkulturowego to jest to dla mnie dosyć śmieszna sprawa .Przypomnijcie sobie pewne marki dzinsów w króre ubierali się kiedyś skini, a teraz co drugi łykać pigół w nich śmiga. Niektóre firmy wprost perfekcyjnie wtapiają się w modę. Oglądaliście może bar gdzie prezentowała swoje produkty LONGSDALE, czy Everlast?
Co do sentymentu subkulturowego to jest to dla mnie dosyć śmieszna sprawa .Przypomnijcie sobie pewne marki dzinsów w króre ubierali się kiedyś skini, a teraz co drugi łykać pigół w nich śmiga. Niektóre firmy wprost perfekcyjnie wtapiają się w modę. Oglądaliście może bar gdzie prezentowała swoje produkty LONGSDALE, czy Everlast?
24 AND 7 CREW Olsztyn
-
- Posts: 463
- Joined: Wed Jan 21, 2004 13:37
- gadu-gadu: 0
- Location: Warszawa
a moim zdaniem nie ma to jak polówka ze ślicznym wieńcem na piersi, czy koszula w kratkę Ben Sherman... to jest po prostu styl...
po za tym 50 złotych za zajebistą koszule Shermana to nie jest wygórowana cena... w tych ciuchach raczej dyskomuły nie chodzą, a że Lonsdale no to fakt- ta marka straciła jakby to ładnie ująć ehm swoją "elitarność"... bywa...
po za tym 50 złotych za zajebistą koszule Shermana to nie jest wygórowana cena... w tych ciuchach raczej dyskomuły nie chodzą, a że Lonsdale no to fakt- ta marka straciła jakby to ładnie ująć ehm swoją "elitarność"... bywa...
Możesz mnie chamem zwać,
możesz mnie w mordę dać,
lecz od stolicy won,
bo krew się będzie lać !!!
możesz mnie w mordę dać,
lecz od stolicy won,
bo krew się będzie lać !!!
ja tam nigdy niekupuje amrkowych cióchów typu lensdale czy jakieś tam everlasty dlamnei to szydera jest i wogule jak na moją kieszeń to zaduży wydatek a nawet jakbym miał więcej kasy to itak bym dalej kupowął na szczekach spodnie za 40zł koszulki za 30zł a bluzy za 50zł bo nadmiar kasy zawsze wole sporzytkować w inny sposób, a jest ich pare o wiele lepszych niż wydawania kasy na jakieś markowe ciuchy.
nie jestem antyglobalistą poprostu szkoda mi kasy na londsdale i te inne markowe pierdoły
a określenie firma skinowska czy tympodobne to dlamnie smieszne jest i to fest
nie jestem antyglobalistą poprostu szkoda mi kasy na londsdale i te inne markowe pierdoły
a określenie firma skinowska czy tympodobne to dlamnie smieszne jest i to fest
Oi! Oi! Oi! Horrorshow Baw Sie Dobrze Albo Giń
Oi! Oi! Oi! Horrorshow Punks & Skins United Win
Oi! Oi! Oi! Horrorshow Punks & Skins United Win
- pioterski
- Posts: 106
- Joined: Thu Feb 05, 2004 5:41
- gadu-gadu: 5453915
- Location: z emigracji
- Contact:
No a mi pewien koles (dawno temu...potem posluchal Analogs i wiedzial ze sa tez dobrzy skinheads) powiedzial ze LONSDALE to firma faszystowska i ma raka piersi, a nawet kiedyś jakis artykuł w POLITYCE czytalem ze litery ..NSDA..odnosza sie do NSDAP....
Last edited by pioterski on Thu Nov 29, 2012 10:09, edited 1 time in total.
pioterski wrote:No a mi pewien koles (dawno temu...potem posluchal Analogs i wiedzial ze sa tez dobrzy skinheads) powiedzial ze LONSDALE to firma faszystowska, a nawet kiedyś jakis artykuł w POLITYCE czytalem ze litery ..NSDA..odnosza sie do NSDAP....
A co to sa dobrzy skini?? To ja juz wole by mnie brali za faszyste...
Oj tancujte czerewyczky, zaraz treba tancuwat' ...