A message to you Rudy!!

[lukas]

Wczoraj, to jest 18.XII The Roosters mieli grać koncert w no mercy...ale dupa. Jakis jebany huj zajebał im sprzęt z samochodu zaparkowanego pod klubem Po godzinie przyjechały suki, spisali wszystko, wszystkich dookoła, zabrali ich na komendę w celu spisania protokołu i na odchodne powiedzieli ze oni raczej tego sprzetu i tak nie znajda więc trzeba szukac na własna rękę.



No i teraz oddajmy głos samym poszkodowanym (bali się sami założyc kolejny nowy temat o sobie wiec wyznaczyli mnie do tego celu )



"Cześć! Tu zespół THE ROOSTERS. Zdarzyła nam się przykra rzecz... Ukradziono nam instrumenty!







Gitara Basowa - Squier P-Bass - kolor beżowy, naklejki: The Roosters, The Scumbags, No More Busshit!, Stop Lies! Stop Bush, jedno z pokręteł od strun (nie wiem jak to się fachowo nazywa) było nie od kompletu, gitara miała na spodniej płycie kilka wgnieceń (tęsknię za tobą! - Toy)



Gitara Elektryczna - Yamaha - czarno-biała YAMAHA model EG 112.Na drewnie naklejona czarno-biała szachownica, na plastikowym, białym froncie naklejka "vans off the wall" oraz 2 podpisy czarnym markerem ( Larsa Frederiksena + zespołu Beatsteaks) na drewnie naklejka zespołu The Bustups. dorabiana plastikowa nakładka koloru beżowego przy gnieździe od kabla.



Saksofon Altowy Marki Conn - kolor złoty, z nową poduszką podklejoną pod klapką od dźwięku A (lub G)







Instrumenty wyjęto z samochodu przed koncertem w klubie No Mercy, w sobotę 18.XII.2004.



Jeżeli wiecie cokolwiek na ten temat, albo ktoś spróbuje sprzedać Wam nasz sprzęt, dajcie znać... Prosimy!



W tej sytuacji nie możemy ćwiczyć ani grać. Nasze instrumenty nie mają może gigantycznej wartości materialnej, ale



wzbudzają w nas sentyment i w związku z tym trudno nam się z Nimi rozstać.



Powiedzmy złodziejom NIE!!!

kontakt : - toitoi321@interia.pl



- bartek_duda@o2.pl





PS. Jakby tego było mało z samochodu naszego perkusisty Jacka, skradziono radioodtwarzacz marki Sony - model MDR."

[Mietek]

No i jak tu sie dziwic fobii jaka mnie ogarnia gdy przyjezdzaja zagraniczne kapele. Jeszcze bardziej sie utwierdzam w przekonaniu ze vany kapel trzeba mocno chowac - chyba zainwestuje w siatkę maskująca ma ktos?



Pzdr,

Miet





PS. A zakladania nowego topicu nikt sie chyba nie musi obawiac

[GAŁA]

I znowu bedą mówić to niemieckie powiedzenie: "Jeśli w Polsce rozbije się jakiś samochód to nie śmiej się, bo to może być twój" -znowu wychodzimy na złodziejów (aaa i pijaków, bo każdy pijak to złodziej)

Np. W Szwecji to ludzie rostawiają wszystko niepozanykane, bo nikt tam praktycznie nie kradnie....złodziejom dawniej ucinano tam ręce. - może to jest sposób na nasze bolączki?

[chudy]

Jebenae złodzieje:/ Wiem jak to jest jak kradną sprzęt bo w wakacje tego roku nam też zajebali z próbowni piec, wzmacniacz i jakieś kolumny oraz gitare basową. i Dzięki panom złodzieją jesteśmy jakieś 2,5-3tysiące w plecy i też nam milicja powiedziała że nie ma szans żeby odnaleść skradzionych rzeczy. http://karne.pl/kradziez.html" onclick="window.open(this.href);return false; No cóż polska to jest wyjątkowo pojebany kraj

[STĘPEL]

Ostatnio we Wrocławiu gitarzyście Fazy z samochodu podjebali cały sprzęt wart kilku tysięcy. Zostało to zgłoszone na pałach.Kolo wyczaił kto go skroił i gdzie akurat sterczy, poszedł na komisariat, a mendziarz powiedział mu, że ma to w dupie i niech czeka na tego mendziarza któremu to zgłaszał. Koleś się wkurwił dobrał sobie 2 kolegów podjechali furą na ulicę gdzie stał złodziej, lampa na ryj, ładnie szmurkiem go związali i do bagażnika. Pojechali sobie nad rzekę wpierdol spuślili kolesiowi i już było wiadomo gdzie jest sprzęt. Ale mieli pecha, bo ktoś widział jak pakują złodzieja do bagażnika i ten gość zadzwonił na psy. Zaraz się zjechali i zwineli wszystkich.

Głupota naszej policji przerasta ich samych. Przesłuchali złodzieja i go puścili. Koleś przepadł i nie ma ani jego, ani sprzętu. A porywacze mają pozamiatane, a wszystko dlatego bo jakiemuś pajacowi w mundurku nie chciało się ruszyć dupy.

[Jacko]

No niby mieszkam tu już tyle lat a jednak nie mogę się przyzwyczaić/pogodzić z tym co się w tym kraju dzieje... Chyba kupię sobie AK-47 na stadionie!

[lollypop_girl]

niestety kradzieże sprzętu w naszym pięknym kraju nie są rzadkością

Moim znajomym na koncercie też ktoś podpierdolił cały sprzęt,chłopaki byli niezle finansowo w plecy i niestety miało to duży wpływ na to,ze zmuszeni byli zawiesić swoją działalność a szkoda bo naprawde dobrze im szło...

tak więc może gdyby nie to zdarzenie usłyszałoby o nich pare osób

jednak życie to nie rurki z kremem

[Harry Lonsdale]

Chyba kupię sobie AK-47 na stadionie!

Skradzione z magazynów armii

[Jacko]

Ostatnio we Wrocławiu gitarzyście Fazy z samochodu podjebali cały sprzęt wart kilku tysięcy. Zostało to zgłoszone na pałach.Kolo wyczaił kto go skroił i gdzie akurat sterczy, poszedł na komisariat, a mendziarz powiedział mu, że ma to w dupie i niech czeka na tego mendziarza któremu to zgłaszał. Koleś się wkurwił dobrał sobie 2 kolegów podjechali furą na ulicę gdzie stał złodziej, lampa na ryj, ładnie szmurkiem go związali i do bagażnika. Pojechali sobie nad rzekę wpierdol spuślili kolesiowi i już było wiadomo gdzie jest sprzęt. Ale mieli pecha, bo ktoś widział jak pakują złodzieja do bagażnika i ten gość zadzwonił na psy. Zaraz się zjechali i zwineli wszystkich.

Głupota naszej policji przerasta ich samych. Przesłuchali złodzieja i go puścili. Koleś przepadł i nie ma ani jego, ani sprzętu. A porywacze mają pozamiatane, a wszystko dlatego bo jakiemuś pajacowi w mundurku nie chciało się ruszyć dupy.

Spotkałem dziś w autobusie moją kumpelę z liceum. Jej nażeczony, który jeschał razem z nią, jest gliną z komisariatu na Grochowie. Trochę mu dogryzałem z tego powodu opowiadając różne historie o beznadziejności Policji i między innymi sprzedałem mu tę historię i...okazało się, że ją zna Poczta pantoflowa na pałach nie zna granic miast ni województw. Strzeżcie się...

[Pazdzioch-sc]

ja bym z takim nawet nie rozmawial

[Vault13 boy]

w niektorych krajach muzulmanskich do dzis sie praktykuje zwyczaj obcinania raczek. zlapia delikwenta na zlodziejstwie ciach i po dloni.zlapia drugi raz, tna glowe bo bezrekiemu zjodziejowi nikt dupy nie bedzie podcieral